PRAGNĘ TWORZYĆ COŚ Z NICZEGO
- Malwina Piedo
- 30 lis 2015
- 2 minut(y) czytania
Od czegoś należy zacząć, a co jeżeli nie mam pojęcia od czego? Mam potrzebę tworzenia tak wielką, że nie potrafię znaleźć wolnej szuflady we własnej wyobraźni, aby to wszystko pomieścić. To coś jak przelewająca się woda w wannie- powoduje, że nie sposób spokojnie oddawać się relaksowi jaki daje bąbelkowa kąpiel, kiedy wokół nas wszystko inne pływa w nieukrywanym bezładzie. No cóż, w moim wypadku jest podobnie. Natłok zdarzeń, ogrom informacji i ciągła wena uniemożliwiają mi sensowne poukładanie czegokolwiek w jakiejkolwiek postaci. Jednym słowem- TONĘ! Zawsze udawało mi sie tworzyć coś z niczego, uwielbiałam to. Jednak te czasy są czasami dawnymi. Potem wejście w dorosłe życie odebrało mi możliwość systematycznego "artystycznego wypróżniania", co spowodowało zastój i degradację umysłową. Moja wyobraźnia przestała pracować tak jak powinna- zaczęła umierać. Ogarneło mnie cholerne przerażenie- a co jeśli nic już nie wymyślę? Postanowiłam rzucić sobie koło ratunkowe, bo według przysłowia duńskiego kto jest na morzu, musi albo pływać, albo topić się. Wybrałam to pierwsze:)
Bardzo łatwo czymś mnie zainteresować ale równie szybko porzucam to beztrosko w nieładzie, a z biegiem czasu przepada to w nicości zapomnienia. Troszkę mi tego żal...Mam bardzo kiepską pamięć i dlatego też postanowiłam pisać bloga, który mam nadzieję, że posłuży jako zewnętrzny magazyn tego co chcę zachować dla siebie oraz podzielić się z innymi.
Moje zaiteresowania kręcą się głównie w sferze kultury. Na ten moment jestem w stanie przyznać, że z pewnością nie zabraknie postów dotyczących różnych kultur świata, ich zwyczajów, wierzeń, legend i baśni. Szczególnie interesuję się kulturą celtycką i słowiańską oraz wszystkim tym co zakurzone, nieznane, owiane rąbkiem tajemnicy. Jednym słowem- MAGICZNE.
Pragnę tworzyć. To nie znaczy tylko pisać. Moja twórczość posiada również wydźwięk plastyczny oraz graficzny. Chciałabym połączyć wiedzę o czymś z moją artystyczną wizją.
Ważna rzecz- jestem humanistką, ale niekoniecznie poprawną, dlatego wszystkie błędy w tekstach należy z góry uznać za artystyczne:)
Kończąc mój pierwszy wywód zakotwiczę się w twórczości Zbigniewa Herberta. Uważam, że ten wiersz jest doskonałym opisem tego co mnie dręczy.
